***
To już dzisiaj ślub z Leonem , jestem już gotowa zaraz wsiadamy do limuzyny , najpierw zacznę od wyglądu luśki włosy spieła myślę że ta fryzurka dodała jej uśmiechu promieniała (Fryz Lu)
A sukienka szkoda słów martwie się o Fede by nie zrobił czegoś głupiego (Sukienka Lu)
Ja miałam na sobie suknie matki Leona (Suknia Fran) a fryzure pomogła mi wybrać Luśka (Fryz Fran)
***
-Czy ty Franku bierz tą o to Lene za żonę ślubujesz jek miłoś wierność i inne takie- ksiądz nie był zabardzo zainteresowany tą mszą wszystko pomylił
-Ja jestem Leon
-A ja Francesca
- Macie dziwne imiona tak więc Czy ty Leopardzie bierz o to tą Franie za Żone i ślubujesz miłość wierność i inne takie
- Tak- powiedział Leon który nie chciał już poprawiać księdza
-Aty Franko czy bierzesz tego oto Leopordo i ślubujesz mu to co on tobie
-Tak
- Teraz możecie się lizać
***
Ja i Damian tańczymy całą noc nadeszła chwila łapania bukietu całe szczęście nie złapałam go ja tylko laska Fede. Natomiast krawat złapał Damian
_______________
Sory że krótki i późno ale nie utrzymuje kontaktu z Kate a więc noc poślubną zostawiłam jej to next może jutro
Super!!!Jestem ciekawa co dalej!!
OdpowiedzUsuńSorry,że dopiero teraz,ale byłam na wyjeździe.
Życzę dużo weny i czekam na nexta<3
Świetny rozdział !!
OdpowiedzUsuńKsiądz rozwalił system xD
Ślub Leonesci <3
Lu druchną mam nadzieje że się pogodzą z Fran
Czekam na next
Jula